wtorek, 6 marca 2012

70 postów za mną, dzisiaj zawody, rutyna, a miedługo Buk, chce mi się jechać jak nigdy, wkońcu ręczna sprawia mi przyjemność, bez spiny i strachu, myślę ,że kadra mi w tym pomogła , czuję się pewniej i nie słucham słów kogoś ,kogo słowa nie mają dla mnie znaczenia, ważne żeby skupić się na tym co czujemy, poczuć tą chęć i wole walki, wtedy będzie dobrze, szkoda ,że nie będzie już drużyny, ale cóż taki ich wybór ,mam nadzieję ,że jakoś się ułoży, musi. Dziwne uczucie kiedy siedziałam na meczu z Grodkowem, czułam jakbym w żaden sposób nie uczestniczyła w tym, jakby wgl mnie to nie dotyczyło, bałam się ,że ten sport już dla mnie nic nie znaczy, ale na szczęście jeszcze czuję to coś do ręcznej, niech tak pozostanie. Hmm fajnie pisze się na tym urządzonku :D

2 komentarze:

  1. no szkoda. Jakie urządzenie? C:

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny blog! :)
    Pozdrawiam :* i zapraszam do mnie http://theoneyougotaway.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń